niedziela, 23 grudnia 2012

Prostownica Philips HP8344 Care & Control

Cześć!


   Niedawno Philips wypuścił nową linię produktów do włosów - prostownice, lokówki itd. Charakteryzuje te produkty wykonanie - rączka przypomina bryłę, jakby diament. Do moich rąk wpadła prostownica z tejże serii - model HP 8344. Przybliżę Wam go pokrótce.



Główne cechy produktu: 
- cyfrowa regulacja temperatury - od 160C do 230C

- ceramiczne płytki wraz z funkcją jonizacji

- ThermoGuard - powyżej temperatury 200C temperatura wzrasta o 5C aby zapobiec przypadkowemu zwiększeniu temperatury
- automatyczne wyłączenie po 60 minutach
- "kłódka" - blokowanie przycisku aby przypadkowo nie zmienić temperatury lub nie wyłączyć urządzenia
- szybki czas nagrzewania - 30 sekund
- szybkie i łatwe zamknięcie prostownicy

- obrotowy kabel o długości 1,8 metra

- w zestawie etui termoochronne

Co ja o niej sądzę ? 
   Jest to nic innego jak siostra prostownicy HP 8361. Minimalnie mniejsza i lżejsza, ale za to z blokadą przycisków. 
Ale od początku. Płytki - typowe, ceramiczne, w kolorze kości słoniowej z drobinkami brokatu. Płytki są lekko wystające, więc możemy nimi zrobić loki. 
Regulacja temperatury - to co potrzeba każdej z nas. Przy wyższych temperaturach możemy manewrować - od 200C temperatura zwiększa się co 5C, więc możemy wypróbować w jakiej temperaturze nasze włosy będą proste, bez zbędnego niszczenia ich wysokimi stopniami.
Urządzenie posiada też blokadę przycisków ( w poprzedniej dużo kobiet skarżyło się na przypadkowe wyłączenie lub zmianę temperatury ). Mamy tu też jonizację dzięki czemu włosy nie będą stać antenkami; jest to bardzo ważne, szczególnie teraz, w okresie zimowym gdzie często nosimy czapki.
Dodatkowo długi i obrotowy kabel. 
Dużym plusem tej prostownicy jest też to, że jej obudowa nie nagrzewa się tak bardzo jak w HP8361, więc nie powinnyśmy poparzyć naszych rąk.
Mam duży sentyment do Philipsa i jego produktów do włosów, więc wymieniłam same plusy. Z wad ... Hmm zapewne płytki zetrą się po jakimś czasie, ale po jakim to nie wiem, zależy jak będziemy ją użytkować, i pamiętajmy, żeby nie zamykać jej gdy jest jeszcze ciepła! :)
Teraz cena. W internecie od 120 zł w górę, placówki detaliczne mają ją w cenach 180zł -200 zł. 
Ja ją szczerze polecam, jest to dobry produkt i warto wydać za niego jego cenę.

Pozdrowienia; Wesołych i pogodnych Świąt! 

niedziela, 2 grudnia 2012

Nie zapominając o mężczyznach .. Maszynka do strzyżenia Rowenta TN3310D4 Wet and Dry

Cześć!


  Myślę, że ten post spodoba się Panom, którzy wchodzą na mojego bloga oraz kobietom, które poszukują prezentu gwiazdkowego dla swoich wybranków, ojców, dziadków. :)

  Ostatnio bardzo popularne są trymery do brody - idealne do długiego, twardego i gęstego zarostu. 
Ja przedstawię coś dwu zadaniowego - maszynkę do strzyżenia, która może służyć jako trymer do brody.
Zapraszam do lektury.


Rowenta TN3310D4
Co znajdujemy w zestawie? 
- urządzenie do strzyżenia

- stację dokującą wraz z ładowarką, grzebień, nożyczki, olejek do ostrzy oraz szczoteczkę

Główne cechy + moja opinia
Pierwsza ważna cecha- działa jako strzyżarka do włosów oraz do brody. Większość typowych strzyżarek do włosów ma grzebienie dopiero od 3 mm, ta zaś już od 1 mm, dzięki czemu jest idealna do dłuższego zarostu. Grzebień jest standardowy, jednak niewiele węższy od wszystkich, które są w strzyżarkach.                                                                                                                                                                         

Maszynka działa akumulatorowo - ładujemy ją na podstawce. Producent zapewnia, że bezprzewodowo może działać do 30 minut.
Jeśli chcemy ją wyczyścić, przy pomocy przycisku który jest umieszczony nad włącznikiem, ściągniemy główkę maszynki.
Ostrza maszynki to stal nierdzewna  która została pokryta tytanem. Olejek który jest w zestawie z maszynką, służy właśnie do naoliwienia ostrzy.

Kolejną ważną rzeczą jest to, że maszynka jest przystosowana do pracy w wodzie! I nie chodzi tu o mycie ostrzy, ale o pracę pod prysznicem. Myślę, że wielu Panom to odpowiada, szczególnie do brody, jeśli nie lubią golić jej na sucho. :) 
Jest to jeden z lepszych sprzętów do pielęgnacji ciała. Mężczyznom o brodzie i podatności do co trzytygodniowego strzyżenia ten gadżet przyda się na pewno.
Ja wiem, że kiedy będę chciała ostrzyc mojego partnera to wybiorę własnie ją.
Cenowo przedstawia się następująco - około 150 zł w placówce detalicznej, w internecie - 110 zł + koszta wysyłki. Moim zdaniem to idealna cena jak na urządzenie 2in1. 
Polecam wszystkim serdecznie! 

Pozdrowienia!