środa, 7 listopada 2012

Coś dla włosów - lokówka wielofunkcyjna BaByliss 2021CE Infinitix

Witam w jesienne przedpołudnie!

  Natrafiłam ostatnio na fajny gadżet, mianowicie lokówkę z masą końcówek. Spodobała mi się bo cena okazyjna, inne urządzenia tego typu są o wiele droższe.. Dlaczego droższe? Zapraszam do recenzji lokówki BaByliss 2021CE, przekonacie się czemu jest tańsza od innych.



Co znajdujemy w zestawie? 
- urządzenie do robienia loków

- woreczek, spinki fryzjerskie, wsuwki oraz końcówki:

1. końcówka prostująca, która gdy zmienimy różowy wskaźnik na stronę lewą, przekształca się w karbownicę
Prostownica
Karbownica
2. plastikowa nasadka spiralna wraz z lokówką o średnicy 16 mm

3. podstawowa lokówka (średnica 25mm)
4. lokówka podwójna
5. nasadka szczotkowa

Co ja o niej sądzę ?
  Może najpierw opowiem o jej zaletach. Ładny, dziewczęcy design. Firma - niczego sobie, specjalizująca się w tego typu urządzeniach. Ilość końcówek - na plus. Zawsze chciałam wypróbować karbownicę i podwójną lokówkę. Ta pierwsza sprawdziła się całkiem nieźle, użyłam jej przede wszystkim do podniesienia objętości włosów. A jeśli chodzi o podwójną lokówkę; najpierw nie wiedziałam jak zakręcać włosy (rzadko je kręcę) , ale po krótkim czasie doszłam do wprawy. Loki nie były może naturalne ale efekt mi się podobał. Niestety zdjęć zakręconych włosów nie mam, ponieważ nie miałam pomocnika :)
Z prostownicy nie skorzystałam, mam swojego ukochanego Philipsa; plastikowa nasadka na lokówce cieńszej tak na prawdę nie daje nic, ale w takich zestawach przeważnie są. Temperatura, do jakiej nagrzewa się urządzenie to 145C. Optymalnie jak na lokówkę, mało jak na prostownicę i karbownicę.
Jeśli chcemy zmienić końcówki, zrobimy to bez problemu. Wystarczy przekręcić w lewo lub prawo aby odblokować lub zablokować. 

Tyle z plusów.
Mam do niej duży, ogromny wręcz zarzut.
Jakakolwiek z końcówek nagrzewa się w granicach 13-20 minut, aby uzyskać pożądaną temperaturę! . Czekałam aż czerwona lampka zmieni się na zieloną, i czekałam. Niestety producent nie zadbał o nasz czas, urządzenie ma tylko 16 wat, gdzie większość tego typu lokówek ma 35-40W. To bardzo mało. Przynajmniej jak dla mnie; miałam kiedyś prostownicę, która nagrzewała się w około 15 minut, pamiętam że szlag mnie trafiał. Dlatego też cena jest atrakcyjna - w placówce detalicznej to około 120-140zł. A w internecie 110zł + przesyłka. 
Podsumowując: nie dla mnie. Akurat nie ten model. Wolę coś innego, o większej mocy, gdzie lokówka się nagrzeje w nie więcej niż 4 minuty.

Pozdrawiam! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz